Czy można tak skonfigurować pojazd do transportu leśnego, by był wytrzymały, uniwersalny i mógł przewieźć drewno o długości do 21 m, a do tego był efektownie stuningowany? Można. O specyfice modelu Renault Trucks C520 6×4 z zabudową Hydrofast opowiada nam Dawid Ziewiec, właściciel firmy Devdrew.
Początki firmy Devdrew to rok 2015, działalność tartaku i 2 pojazdy do transportu drewna. Aktualnie flota liczy już 11 pojazdów leśnych, a wśród nich najnowszy nabytek – Renault Trucks C520 6×4 z zabudową Hydrofast, żurawiem z kabiną LS i naczepą DOLL LOGO 21 z ławami ExTe. Zestaw wyposażony jest w felgi z kutego aluminium Alcoa Wheels Dura-Bright – jak zresztą większość floty Devdrew. Zapytaliśmy właściciela o specyfikę tej zabudowy.
Skąd pomysł, by zamówić taką naczepę, a nie zabudowę kłonicową z przyczepą?
David Ziewiec: Głównie ze względu na uniwersalność naczepy. Jak wjeżdżam do lasu, mogę zabrać wszystko. Przewiozę krótkie kłody od 2,5 m, a po rozsunięciu naczepy również dłużycę do 21 m. Ten pojazd jest bardziej uniwersalny niż zabudowa z przyczepą. W dodatku zastosowane zawieszenie pneumatyczne umożliwi podniesienie podwozia i spokojny wjazd do lasu. Ta renówka wjedzie w każdy teren
Jakie są możliwości tej naczepy po rozsunięciu?
Naczepa w stanie złożonym ma 10,8 m i w takiej konfiguracji będziemy wozić kłody 2×5 m, tak najlepiej. Natomiast po maksymalnym rozsunięciu do 16 m przewieziemy drewno o długości do 21 m. Gdy wozimy drewno w Niemczech, tam przepisy pozwalają, po wykupieniu licencji, by drewno wystawało jeszcze 5 m poza naczepę. W Polsce przepisy nie pozwalają na taki załadunek.
→ W tym linku pełen opis techniczny tego zestawu Renault Trucks C520 6×4 z zabudową Hydrofast, żurawiem zakabinowym i naczepą DOLL, wyposażonego w felgi aluminiowe Alcoa Wheels Dura-Bright. ←
Jak pokonać tym pojazdem ronda i zakręty?
Jeszcze prościej niż przyczepą 2-osiową. Hydrauliczne sterowanie obrotnicą osi sprawia, że naczepa szybko reaguje na skręt ciągnika. W praktyce wygląda to następująco: tak jak skręcimy przednim kołem, tak nam pojedzie pierwsza oś naczepy, bo jest skręcana z siodła hydraulicznie. Nie zachodzi na skręcie i nawet jeśli drewno wystaje poza naczepę, to musimy tylko uważać, by nie „skosić” czegoś z lewej strony, gdy skręcamy w prawo.
Uniwersalność pojazdu to też kabina.
Tak, kabina przystosowana jest do transportu długodystansowego. Jest wygodna do jazdy, bo ma np. wentylowane fotele Recaro i nową kolumnę kierownicy oraz ma wyposażenie takie, by kierowca się pomieścił, gdy pojedzie w trasę np. na 2 tygodnie do Niemiec. Jest więc mnóstwo szafek – nawet zamiast górnej leżanki, jest też telewizor, mikrofalówka, klimatyzacja postojowa.
Całość robi wrażenie: hydraulicznie rozsuwana naczepa, żuraw z kabiną.
Tak, za kabiną pojazdu zainstalowany jest żuraw hydrauliczny z kabiną i faktycznie to rzadko spotykane, by pojazd do dłużycy został wyposażony w taki sprzęt. Ale to tylko na plus – oznacza lepszą widoczność dla kierowcy podczas za- i rozładunku, a w zimie większy komfort pracy, bo jest mu ciepło.
Uwagę zwracają wypolerowane felgi aluminiowe.
Odkąd mam pojazdy leśne, tj. od 2015 r., zawsze chciałem, by jeździły na alufelgach. Nawet jak kupiłem na stalowych, to zmieniałem na aluminiowe. Teraz wszystkie moje zestawy mają felgi aluminiowe Alcoa Wheels, u mnie musi się świecić i ważyć mniej. Bo Alcoa Wheels to i dla wyglądu, i dla zmniejszenia masy.
Ile można zaoszczędzić na masie zestawu, montując felgi aluminiowe zamiast stalowych?
Felgi aluminiowe są o ok. 51% lżejsze i bardziej wytrzymałe od stalowych. Oszczędzamy ok. 17 kg na jednym kole, na zestawie mamy 16 kół, po 8 na ciągniku i naczepie, więc wychodzi ok. 270 kg oszczędności. A dla nas masa jest istotna i każdy odjęty kilogram ma znaczenie.
Co jeszcze można zrobić dla obniżenia masy?
Montujemy aluminiowe zbiorniki paliwa. Zbiornik na olej hydrauliczny też jest aluminiowy, jak i kłonice. Liczymy każdy kilogram, gdyż często przechodzimy kontrole ciężaru pojazdu, ile waży zestaw jadący na pusto. Masa tego zestawu to 19,8 t, maksymalnie możemy mieć 40 t, więc możemy załadować ok. 20 t drewna.
Dlaczego ważą Was na pusto?
W lesie drewna do załadunku nie możemy zważyć. Urzędnicy Lasów Państwowych mają tabelki, w których każdy asortyment drewna ma podaną masę. Trzymamy się tych wytycznych, gdy ładujemy drewno na naczepę. Może się zdarzyć, że jesteśmy przeładowani, a to wynika z realnego ciężaru drewna.
Ten pojazd rzuca się w oczy z daleka, jest po prostu efektowny.
Dla mnie bardzo liczy się wygląd pojazdu. Stąd alufelgi Alcoa Wheels, stąd dodatkowe oświetlenie, przyciągający spojrzenie metaliczny lakier bordowy, polakierowane też boczne osłony podwozia, zderzak ze stalowymi narożnikami, a także elementy naczepy, czyli nadkola i ławy. Kierowcy dbają o swoje pojazdy, bo u nas każdy kierowca ma swój samochód. Po powrocie na bazę auta są myte, muszą wyglądać. Jak bierzemy felgi Alcoa Wheels Dura-Bright, to one nie potrzebują jakiejś dużej pielęgnacji. Nie wymagają używania specjalnych środków kwasowych, nie rdzewieją, nie łuszczą się i nie pękają. Ich powierzchnia jest gładziutka. Myjemy je płynem i felgi się świecą. Proste.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała: Katarzyna Biskupska