MAN Truck &Bus: “Nowa fabryka MAN pozwoli na większą elastyczność produkcji” – Aleksander Vlaskamp

Aleksander Vlaskamp – prezes zarządu MAN Truck & Bus (fot. MAN Truck & Bus)

Tuż po uroczystym wmurowaniu kamienia węgielnego pod nową fabrykę MAN Trucks w Niepołomicach (link do relacji) o tym ważnym wydarzeniu opowiada Alexander Vlaskamp, prezes zarządu MAN Truck & Bus SE.

Samochody Specjalne: Jak ta nowa fabryka pozycjonuje się w ogólnej strategii MAN Truck& Bus?
Alexander Vlaskamp: Rozbudowa fabryki w Niepołomicach jest istotnym krokiem w procesie transformacji naszej firmy. Wprowadzane przez nas zmiany procesów produkcji zwiększą wyraźnie naszą konkurencyjność w obliczu coraz to większych wyzwań.To, dlaczego zdecydowaliśmy się na rozbudowę fabryki MAN w Niepołomicach ma związek z naszymi przygotowaniami do elektryfikacji transportu ciężarowego. Potrzebujemy miejsca w naszych dotychczasowych fabrykach, aby wydajnie rozpocząć wytwarzanie elektrycznych samochodów ciężarowych.

W zakładzie w Starachowicach produkowane są już elektryczne autobusy miejskie, teraz nadeszła pora, by wykonać kolejny krok i rozpocząć produkcję elektrycznych ciężarówek. Pierwsze egzemplarze wyjechały już na ulice, przechodzą intensywne testy u klientów. Obserwujemy rynek i uważamy, że od 2025 r. liczba rejestracji takich pojazdów zacznie zauważalnie wzrastać. Oznacza to, że potrzebujemy zakładu produkcyjnego, w którym możliwa będzie produkcja elektryków – zaczniemy stopniowo od pojazdów dystrybucyjnych, ale myślę, że w latach 2025–2026 będziemy już gotowi na to, by zacząć produkcję pojazdów dalekobieżnych z akumulatorowym napędem elektrycznym o zasięgu zbliżonym do 1000 km, mogących operować w 40-tonowych zestawach. I konsekwentnie, w kolejnej dekadzie będziemy się w tym kierunku rozwijać.

Produkcję pojazdów elektrycznych rozpoczniemy w zakładzie w Monachium, natomiast tu, w Niepołomicach będziemy kontynuowali wytwarzanie samochodów z napędem konwencjonalnym, ale w perspektywie średnio i długoterminowej możliwe będzie również rozszerzenie produkcji elektryków na nasz zakład w Polsce.

Na zdjęciu od lewej: Aleksander Vlaskamp – prezes zarządu MAN Truck & Bus, Michael Kobriger – członek zarządu MAN odpowiedzialny za produkcję i Dariusz Piernikarski – redaktor naczelny Samochodów Specjalnych (fot. K.Biskupska)

Czy nowa fabryka w Niepołomicach będzie produkować wyłącznie pojazdy przeznaczone na rynek Unii Europejskiej?
Nie. Będą tu powstawały samochody przeznaczone na wszystkie rynki i co robimy po raz pierwszy – we wszystkich segmentach masowych, a więc samochody klasy lekkiej, średniej i ciężkiej, w różnych konfiguracjach i z silnikami o różnych klasach emisyjnych. Da nam to większą elastyczność, gdyż na jednej taśmie realizowana będzie produkcja wszystkich typoszeregów pojazdów – od lekkich do ciężkich, a skalę produkcji poszczególnych modeli będzie można dopasowywać do bieżącego popytu i jednocześnie – możliwe będzie bardziej efektywne wykorzystanie rozwiązań technologicznych wykorzystywanych w naszych systemach produkcyjnych. Układy napędowe będziemy nadal wytwarzać w zakładach na terenie Niemiec. Tę sferę produkcji również rozwijamy – obecnie inwestujemy w nową fabrykę silników, którą w niedalekiej przyszłości uruchomimy.

Rozmawiał Dariusz Piernikarski

Na zdjęciu od lewej: Michael Kobriger – członek zarządu MAN odpowiedzialny za produkcję, dr Richard Slovak – dyrektor MAN Trucks oraz Aleksander Vlaskamp – prezes zarządu MAN Truck & Bus (Fot. MAN Trucks)