Model T-Way to nowy samochód ciężarowy Iveco do najtrudniejszych zadań off-road. Jeden z pierwszych egzemplarzy w Polsce został zabudowany betonomieszarką Cifa SL9 Basic. Przedstawiamy w szczegółach ten wyjątkowy pojazd.
Prezentowany model Iveco T-Way AD410T41B 8×4×4 w wersji pod montaż betonomieszarki jest napędzany silnikiem Cursor 13 Euro VI D o mocy maksymalnej 302 kW (410 KM) rozwijanej w zakresie 1370–1655 obr/min i maksymalnym momencie obrotowym 2100 Nm dostępnym w przedziale 900–1370 obr/min. Silnik współpracuje ze zautomatyzowaną skrzynią biegów Hi-Tronix o 16 przełożeniach z funkcjami opracowanymi specjalnie z myślą o mobilności w terenie. Oprogramowanie skrzyni ma tryb manewrowania Creep, który zapewnia bardzo niską prędkość jazdy manewrowej oraz tryb Rocking, który pomaga „wykołysać” samochód, gdy ten zakopie się na luźnej nawierzchni. Jest również funkcja Hill Holder, która utrzymuje pojazd w momencie ruszania, gdy ten stoi na wzniesieniu. Funkcje bardzo przydatne podczas transportu betonu w terenie nieutwardzonym na budowie.
Nowy T-Way to niejako następca Trakkera. W porównaniu z poprzednikiem ma zwiększoną ładowność dzięki obniżeniu masy własnej przez zastosowanie nowej konstrukcji zawieszenia tylnych osi. Zalety tego rozwiązania ujawniają się szczególnie w trakcie zadań transportowych
realizowanych częściowo po drogach utwardzonych, np. podczas przewożenia materiałów budowlanych. Osie przednie mają nośność po 8 t, osie tylne HR typu tandem o nośności 2×13 t mają zwolnice w piastach kół. Przełożenie przekładni głównej 3,79.
Dostępne przystawki odbioru mocy pozwalają odebrać moment obrotowy do 2300 Nm. Wytrzymała rama ma podłużnice o grubości 10 mm, w modelu T-Way AD410T41B 8×4×4 rozstaw osi wynosi 4250 mm. Aluminiowy zbiornik paliwa ma pojemność 290 l, zbiornik AdBlue – 50 l.
T-Way ma nowoczesną instalację elektryczno-elektroniczną Hi-Mux, znaną wcześniej z modeli S-Way i X-Way. Dzięki temu rozwiązaniu można było zastosować nową skrzynię biegów Hi-Tronix. Pojazd ma w standardzie hamulce tarczowe na wszystkich osiach. Część podzespołów przedniego zawieszenia, np. osie przednie, są zapożyczone z modelu X-Way. Z uwagi na to, że zastosowano hamulce tarczowe, samochód kat. N3G można było wyposażyć w system ESP.
Ciężarówka ma kabinę dzienną AD z niskim dachem o całkowitej wysokości 3100 mm, tunel silnika ma wysokość 340 mm. Do wyposażenia należy automatyczna klimatyzacja, fotel kierowcy premium. Zespół Infotainment ma nawigację na Europę i Rosję z bezpłatną aktualizacją przez 7 lat od daty zakupu pojazdu.
Moduł do komunikacji Connectivity pozwala na korzystanie z funkcji zdalnych, takich jak proaktywny serwis i nadzór pojazdu przez IVECO Control Room, zdalna diagnostyka (RAS) oraz aplikacja Easy APP dla kierowców. Samochód jest wyposażony w pakiet LED – zamontowano reflektory przednie i światła tylne w technologii LED oraz światła przeciwmgłowe z doświetlaniem zakrętów.
Transport betonu
Betonomieszarka Cifa serii SL o pojemności mieszalnika 9 m3 ma nowoczesną i kompaktową konstrukcję. Wysoka jakość mieszania i maksymalna wydajność uzyskiwana jest dzięki optymalnej pozycji łopatek mieszających w bębnie. Nisko osadzony środek ciężkości mieszarki tworzy odpowiedni rozkład obciążenia równoważącego, zapewniający lepszą pozycję jazdy i doskonałą stabilność pojazdu.
Ramy osi oraz rama pośrednia zapewniają dobrą przyczepność do drogi, większą zwrotność i bezpieczeństwo. Wiele elementów wykonano np. z bardzo wytrzymałego poliestru, co pozwoliło na obniżenie ciężaru całego samochodu.
Betonomieszarka zamontowana została przez firmę Tarco w zakładzie w Kotorzu Małym. Tam odbył się nie tylko montaż, ale też gruntowne sprawdzenie uruchomienie pojazdu przed wydaniem.
Warto dodać, że Tarco ma homologację na montaż betonomieszarek Cifa na podwoziach ciężarowych prawie wszystkich producentów działających w Polsce i szkoli operatorów maszyn. Do serwisu w Kotorzu Małym betonomieszarki trafiają na montaż w zestawach na ramach pośrednich.
Betonomieszarka Cifa serii SL ma wiele ciekawych i funkcjonalnych rozwiązań, część z nich pokazano na zamieszczonych zdjęciach:
– Zbiornik na wodę ze stali nierdzewnej, pod ciśnieniem. Dzięki temu w warunkach zimowych nie ma problemu z pozostałą w nim wodą. Po prostu za pomocą sprężonego powietrza cała instalacja jest opróżniana i nie ma obawy, że resztki wody zamarzną i rozsadzą rurki.
– Pozioma osłona poliestrowa na ramie pośredniej pod beczką chroni ją przed obijaniem kamieniami wydobywającymi się spod kół pojazdu po wewnętrznej stronie, czyli tam, gdzie nie pomogą nadkola.
1 – Osłona pionowa z poliestru chroniąca trudnodostępne do mycia miejsca (np. rolki, na których się obraca cały bęben) przed zabrudzeniem ładowanym betonem.
2 – Kołnierz zamontowany nad bębnem (pałąk ze sprężyną) dociskający go do konstrukcji nośnej pojazdu podczas jazdy na pusto po terenie nieutwardzonym. Zapobiega ewentualnym obiciom rolek podczas jazdy po wertepach oraz przesunięciom, które mogłyby skutkować scentrowaniem gruszki i złą jej rotacją.
– Najbardziej narażone na eksploatację elementy w tylnej części gruszki, czyli drabinka, lej zasypowy i lej spustowy są ocynkowane, co oznacza, że są bardzo trwałe i łatwe w utrzymaniu czystości. Oba leje mają dodatkową, łatwo wymienną wykładzinę (stalową lub poliestrową), która bezpośrednio styka się z podawanym betonem, chroniąc niejako leje przed reakcją z materiałem. Przy lejach zastosowano też gumowe kołnierze.
– Dodatkowe oświetlenie – dwie lampy z tyłu, którymi operator może dowolnie pokierować, by oświetlić miejsce podawania betonu
– Węże na wodę do mycia. Operator może swobodnie opłukać lej, a ponieważ taki sam przewód wypuszczony jest do samej góry na lej zasypowy, może opłukać też bęben gruszki z zewnątrz
Tekst i zdjęcia: © K. Biskupska