O aktualnej sytuacji w branży i sposobach radzenia sobie w czasach pandemii rozmawiamy z Andrzejem Kamionką, prezesem zarządu KH-kipper.
„Samochody Specjalne”: Jak pandemia koronawirusa wpłynęła na działania KH-kipper? Czy są zauważalne różnice w liczbie zamówień?
Andrzej Kamionka: Obecna sytuacja spowodowana rozprzestrzenianiem się koronawirusa na całym świecie i wprowadzonymi przez poszczególne państwa restrykcjami zmieniła funkcjonowanie niemal każdej firmy. Odnotowaliśmy ogólny spadek zamówień, ale, w przeciwieństwie do sytuacji z 2009 roku, spływają one z różnych rynków cały czas. Na szczęście na polskim rynku obserwujemy coraz większe zainteresowanie wywrotkami trójstronnymi, szczególnie 3- i 4-osiowymi, a wraz ze stopniowym „odmrażaniem” gospodarki zauważam zwiększone zainteresowanie sprzętem budowlanym. Nasi klienci odbierają wcześniej zamówione auta i prowadzimy rozmowy o nowych wywrotkach. Jeżeli chodzi o eksport, sytuacja wygląda podobnie jak u nas w kraju.
Pomimo trudnej sytuacji epidemiologicznej nie wstrzymaliśmy produkcji, a dostawy produktów realizujemy na bieżąco. Wywrotki bez przeszkód opuszczają zakład zgodnie z planem produkcji zaktualizowanym o nowe terminy dostaw podwozi. Z powodu utrudnień przy przekraczaniu granic przez kierowców odbierających od nas gotowe samochody niekiedy zmianie ulega rodzaj transportu. Zamiast na kołach wywrotki wyjeżdżają z Polski np. na lawetach lub transportem kołowym łączonym z transportem morskim.
W ubiegłym roku po raz kolejny firma KH-kipper znalazła się w rankingu najdynamiczniej rozwijających się w Polsce małych i średnich firm. Czy tę dobrą passę da się utrzymać?
Obecną sytuację wykorzystujemy do zwiększenia efektywności produkcji. Wiemy, że zawsze po kryzysie przychodzą czasy koniunktury i musimy być gotowi na szybkie zwiększenie mocy produkcyjnych.
Jakie środki ostrożności wdrożono w firmie na czas pandemii? Czy konieczne było zawieszenie produkcji lub zwolnienia pracowników?
Firma pracowała w sposób ciągły z zachowaniem dodatkowych środków bezpieczeństwa, by nasi pracownicy i odwiedzający nas goście byli bezpieczni. Każda osoba przed wejściem na teren KH-kipper podlega obowiązkowej dezynfekcji. Gościom zewnętrznym dodatkowo mierzymy temperaturę i obligujemy ich do noszenia maseczek ochronnych. Na całym terenie firmy ogólnodostępne są środki dezynfekujące i ochronne, jak rękawiczki i maski. W celu ochrony naszych pracowników zwiększyliśmy dystans w miejscu pracy lub rozsunęliśmy w czasie poszczególne operacje. Nie redukujemy załogi, a odbiory produktów, spływ należności i terminy regulowania zobowiązań nie uległy zmianie.
Jakimi nowościami KH-kipper może się pochwalić? Targów IAA w tym roku nie będzie, ale może były przygotowywane jakieś premiery?
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku, modernizujemy wywrotkę trójstronną W3H. Jesteśmy w trakcie prac nad naszym nowym projektem, który z założenia ma być bardziej uniwersalny, zoptymalizowany pod kątem czasu produkcji i co najważniejsze – bardziej użyteczny dla klienta w jego codziennej pracy. Nie zapominamy oczywiście o naszym flagowym produkcie, czyli zabudowie W1U. Czas pandemii staramy się również wykorzystać na wprowadzenie zmian w tym typie zabudowy, modernizując go tak, aby zwiększyć ładowność całego pojazdu tak istotną na placu budowy.
Jak z Waszego punktu widzenia wyglądają perspektywy dla branży?
Ponownie ruszają zawieszone inwestycje, stabilizują się kursy przeliczeniowe walut, rządy krajów UE planują stymulację gospodarki poprzez budownictwo. To szansa dla nas i naszych klientów, abyśmy wyszli z tego kryzysu cało i mądrzejsi o nowe doświadczenia.
Bardzo dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Dariusz Piernikarski
