Niskopodwoziowy transport budowlany

Najnowszy produkt ze stajni Nooteboom – 5-osiowa naczepa niskopodwoziowa Manoovr z wnęką na ramię koparki pozwala na przewóz maszyn, które jeszcze do niedawna wymagały znacznie bardziej złożonej kombinacji, jak np. Eurotrailer z osiami wahadłowymi PX w konfiguracji 2+4 (fot. K. Biskupska)

Co roku nadejście wiosny oznacza nasilenie prac budowlanych. W kierunku niezliczonych placów budów wyruszają pojazdy wiozące maszyny do prac ziemnych: koparki, spychacze, ładowarki… Środkami do ich transportu są w większości naczepy lub przyczepy niskopodwoziowe. Tak powinno być, a tymczasem…

Zapowiadane od niemal dwóch lat i oczekiwane przez branżę ożywienie w segmencie budowlanym, które miałoby przełożenie na wzrost sprzedaży samochodów budowlanych, a także naczep i przyczep niskopodwoziowych, niestety wciąż nie chce nastąpić. Według danych CEPiK w 2016 r. zarejestrowano 266 pojazdów sklasyfikowanych jako naczepy niskopodwoziowe (bez rejestracji czasowych). Liderem ryku w tej grupie produktowej jest Wielton (50 szt.), na drugiej pozycji – Bodex (46 szt.), a na trzeciej firma Berger (31 szt.). Zestawienie sprzedaży naczep klasyfikowanych jako niskopodwoziowe w 2016 r. przedstawia poniższy wykres.

Sprzedaż naczep klasyfikowanych jako niskopodwoziowe w 2016 r.

Bogactwo wyboru
Naczepy niskopodwoziowe tworzą grupę pojazdów, w której – w porównaniu np. z naczepami kurtynowymi, chłodniami czy wywrotkami – występuje największa różnorodność typów i odmian konstrukcyjnych. Równie szeroki jest zakres ich ładowności, znajdziemy bowiem „niskopodwoziówki” zabierające zaledwie 700 kg, jak i kolosy modułowe zdolne przewozić ładunki o ciężarze kilku–kilkunastu tysięcy ton. Żaden rodzaj naczep nie jest produkowany w większej liczbie wariantów, chociaż w zdecydowanej większości pojazdy te nie mają żadnej zabudowy.
Już na samym początku, gdy chcemy w sposób w miarę precyzyjny określić cechy odróżniające naczepę (przyczepę) niskopodwoziową od pojazdów ciągnionych innych typów, napotykamy spore trudności. Okazuje się bowiem, że z pojazdem niskopodwoziowym mamy już do czynienia, gdy:
• fragment pokładu ładunkowego znajduje się niżej niż górne krawędzie kół ciągnika siodłowego lub samej naczepy/przyczepy,
• koła naczepy/przyczepy mają mniejszą średnicę niż koła samochodu ciągnącego,
• pokład ładunkowy jest w szczególny sposób przystosowany do przenoszenia obciążeń punktowych przy jednoczesnym spełnieniu jednego z dwóch określonych wyżej warunków.

2-osiowa naczepa z obniżonym łożem Faymonville MegaMAX to uniwersalny pojazd do transportu niezbyt ciężkich, ale za to dużych maszyn budowlanych i innych ładunków. Zawieszenie niezależne Twin Axle II pozwala na uzyskanie nośności osi 12 t. Wysokość pokładu nad osiami można obniżyć do 780 mm (skok zawieszenia to –70/+245 mm) (fot. Faymonville)