Ściany przednie i klapy tylne
Ściany przednie wywrotek muszą przenieść obciążenia, jakie powstają podczas realizacji wywrotu – to do nich mocowane są siłowniki hydrauliczne. W wywrotkach tylnozsypowych (zarówno w zabudowach, jak i naczepach) spotykamy ściany nachylone (typowo 20°) bądź pionowe (ściana pionowa ułatwia przewóz ładunku na paletach), są one zazwyczaj wykonywane z jednolitego arkusza blachy o zwiększonej grubości (powyżej 5 mm).Pochylenie ściany przedniej zmniejsza przywieranie ładunku. Ścianę przednią również wzmacnia się profilami o zróżnicowanym przekroju i grubości. W centralnej części – punkcie mocowania siłownika – występują dodatkowe wzmocnienia.
Często tylny portal w tych skrzyniach ma zukosowanie pod kątem 17–20°, dzięki czemu przy poziomo ustawionej skrzyni klapa opada pod własnym ciężarem. W naczepach samowyładowczych pochylenie klapy tylnej pozwala na wysyp do hałdy – przy klapie pionowej jej górna część zagłębiałaby się w podłoże przy maksymalnym wzniosie skrzyni, o ile wcześniej nie doszłoby do wyłamania tylnej klapy wskutek kontaktu z podłożem. W wywrotkach trójstronnych klapa tylna ustawiona jest pionowo. Są też typowo lokalne preferencje, np. w wywrotkach eksploatowanych na rynku francuskim za odblokowanie klapy tylnej najczęściej odpowiada kierowca – tu zaufanie do automatyki jest minimalne. W niektórych wersjach stosowane są klapodrzwi (jedno- bądź dwuskrzydłowe) osadzone we własnej ramie. Przy wysypie do tyłu działają one jak klasyczna klapa wahadłowa.
Klapy wahadłowe występują zasadniczo w dwóch wersjach. Pierwsza to klapy umieszczone wewnętrznie, zamykające obwiednię skrzyni. Z kolei druga to klapy zewnętrzne, zamocowane do poprzeczki tylnej ramy skrzyni i zazwyczaj wyposażone w biegnącą po całym obwodzie uszczelkę. Pozwala to na transportowanie również ładunków wilgotnych – skrzynie, oprócz tego, że mają typowe mechaniczne zamknięcie ryglami, doposażane są w zamki wrzecionowe lub pneumatyczne uruchamiane przez sprężynowe siłowniki domykające. Gwarantuje to uzyskanie maksymalnej szczelności zabudowy.
Najnowszym rozwiązaniem na rynku są klapy wahadłowe otwierane hydraulicznie. Klapy te unoszą się wysoko ponad górną tylną krawędź skrzyni, co pozwala na swobodne wysypywanie nawet dużych odłamków skalnych. Wcześniej duże bryły skalne przewożono zazwyczaj w muldach bez zamknięcia tylnego (tzw. koleby). Przed wysypywaniem ładunku podczas transportu chroniło klinowe uniesienie ku górze podłogi w tylnej części skrzyni.
Burty wywrotek
W pierwszych wywrotkach skrzynia ładunkowa otwierana była tylko na jedną stronę. Ponieważ jednak sypki materiał napiera na ściany, konieczne było zagwarantowanie możliwości otwarcia zamków przy istniejącym naporze ładunku. Jeszcze w latach 60. ub. w. ściany boczne wywrotek konstruowane były z osadzanych w stalowych profilach (typu U) drewnianych desek, które od wewnątrz pokrywano arkuszami blachy. Burty boczne mocowano. Położenie ściany bocznej ustalano pomiędzy pionowymi kłonicami, a nie jak to jest typowo w zabudowach skrzyniowych – przed nimi. Nacisk wywierany przez przewożony materiał sypki nie powinien powodować usypywania się ładunku przez szczeliny powstałe przy wygiętych odkształconych ścianach. Dlatego też ściany wyposażano w masywne systemy ryglowania i dokręcane pasy z zawiasami, aby zagwarantować jak największą stabilność.
Z powodu tych technicznych warunków jeszcze kilkadziesiąt lat temu najważniejszym narzędziem każdego kierowcy wywrotki był solidny młotek. Uderzając w rygle młotkiem, kierowca wybijał je z otworów blokujących, a ściana boczna opadała sama pod ciężarem napierającego na nią ładunku. Wciąż można spotkać wiele rodzajów zabudów, które wyposażone są w „hamulce” ściany burtowej – przede wszystkim w części tylnej.
Drewniana ściana pokryta od wewnątrz blachą została zastąpiona w latach 70. ścianą stalową z ramą wykonaną z profili typu omega. Wadą tych konstrukcji było to, że przy szerokości zewnętrznej pojazdu wynoszącej 2500 mm we wnętrzu skrzyni nie można było uzyskać szerokości paletowej (2×1200 lub 3×800 mm). Rozwiązaniem okazało się zastosowanie w konstrukcji ścian bocznych zamkniętych profili aluminiowych. Gdy dopuszczono na drogi pojazdy o maksymalnej szerokości 2550 mm, producenci wywrotek powrócili do stosowania ścian stalowych – możliwe stało się bowiem uzyskanie 2420 mm wewnętrznej szerokości skrzyni w wywrotce prostokątnej.
Umieszczenie zawiasów przy dolnej i górnej krawędzi ściany bocznej daje podczas wysypywania liczne korzyści. Zawiasy górne pozwalały na szybki rozładunek, a po zamknięciu ściany możliwe było wykorzystanie wywrotek prostokątnych do transportowania innych niż sypkie materiałów budowlanych. Konieczne jedynie stało się wyposażenie burt w zamki sprężynowe podnoszące je ku górze, co eliminowało manualne unoszenie cięż kich przecież burt.
Wysypywanie na bok ładunku przy uniesionej do góry burcie prowadziło niestety do tego, że część materiału lądowała bezpośrednio na kołach lub za nimi, ponieważ brakowało ochrony, jaką dawała burta opuszczona na dół. Rozwiązaniem technicznym okazała się hydraulicznie opuszczana burta boczna (tzw. hydroburta), której działalnie jest podobne jak powszechnie stosowanych rynien umieszczanych w wywrotkach tylnozsypowych z wahadłową klapą tylną, przystosowanych do współpracy z rozściełaczami asfaltu. Opuszczona do połowy burta wymusza to, że materiał sypki ląduje na ziemi w pewnej odległości od kół pojazdu – ułatwia to też znakomicie np. zasypywanie wykopów czy sypanie wałów. Rozwiązania tego typu mają w swojej ofercie wszyscy liczący się producenci zabudów samowyładowczych. Po pełnym opuszczeniu burty do pozycji pionowej (180°) możliwe jest podjechanie wózkiem widłowym do załadunku/rozładunku pod samą zabudowę.
Hydraulika wywrotu
Mechanizm wywrotu to w małych wywrotkach układy elektrohydrauliczne, a w dużych pneumatyczno-hydrauliczne. Pompa hydrauliczna jest tradycyjnie napędzana przez przystawkę odbioru mocy PTO przy silniku. Dzięki powszechnie stosowanej do transmisji danych magistrali CAN układy hydrauliczne mogą być sterowane z wielką dokładnością. Przewody ciśnieniowe prowadzą do zaworu rozdzielającego (rozdzielacza), który kieruje olej pod ciśnieniem do siłownika hydraulicznego.
Do redukcji ciśnienia często wykorzystuje się odrębne przewody hydrauliczne. W naczepach samowyładowczych rezygnuje się zazwyczaj z przewodów powrotnych i drugiego obwodu, zamiast tego wykorzystywany jest ogranicznik ciśnienia. W wywrotkach trójstronnych układ hydrauliczny działa pod znacznie wyższym ciśnieniem (240 bar) niż w wywrotkach tylnozsypowych (180 bar). Gdy naczepa wywrotka musi być często sprzęgana z innym ciągnikiem, warto pomyśleć o przełączalnej instalacji hydraulicznej ciągnika.
Obecnie na rynku oferowane są również systemy obsługi wywrotu sterowane zdalnie (pilot radiowy). Często zarzuca się kierowcom wywrotek, że nie czekają, aż skrzynia opadnie całkowicie na ramę – co może prowadzić do uszkodzeń. Problem ten jest znany i daje się w prosty sposób rozwiązać. Niektórzy producenci stosują bowiem siłowniki dwustronnego działania, co powoduje, że czas opadania skrzyni na ramę nie zależy od działającej siły ciężkości, ale od ciśnienia wytworzonego przez pompę. Dodajmy, że rozwiązanie to jest powszechnie stosowane w wozidłach technologicznych
Autor: Dariusz Piernikarski