Rejestracje pojazdów użytkowych po I półroczu 2024. Liderem Scania, Schmitz Cargobull najchętniej wybieraną marką naczep i przyczep

Wykres 1. Porównanie sprzedaży samochodów ciężarowych (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec w 2023 r. i 2024 r. wraz ze zmianą sprzedaży r/r

Przewozy drogowe w Europie w 2023 r. padły ofiarą spowolnienia gospodarczego, które ograniczyło ubiegłoroczny wzrost sektora do poziomu zaledwie 1,4%. Lepsza koniunktura spodziewana była w 2024 r., jednak dane statystyczne po pierwszym półroczu pokazują, że poprawa sytuacji nie nastąpiła.

Jak zawsze prezentowane dane liczbowe w odniesieniu do liczby rejestracji pojazdów nowych w Polsce zaczerpnięto z raportów publikowanych przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego PZPM przygotowanych na podstawie danych dostarczonych przez Centralną Ewidencję Pojazdów MSW. Dane te mają jedynie charakter orientacyjny.

Spadki, spadki, spadki

Rok 2023, przynajmniej początkowo, był dla polskiej branży transportowej kolejnym okresem odrabiania opóźnień z lat poprzednich i stabilizacji sytuacji mimo trwającej wojny w Ukrainie. Po raz kolejny liczba rejestracji nowych samochodów ciężarowych w Polsce osiągnęła rekordowy poziom: liczba rejestracji wyniosła aż 35 502 szt., chociaż był to wzrost tylko o 1,7% r/r. Niestety w segmencie ciężkim (> 16 t dmc.) pod koniec 2023 r. zauważalne już stało się pogorszenie koniunktury w transporcie międzynarodowym i chociaż zarejestrowano 31 779 samochodów, to było to o 1,2% mniej niż w 2022 r. Sprzedaż ciągników siodłowych na koniec roku zmalała o 1,9%.

Spadek koniunktury był szybciej odczuwalny w naczepach i przyczepach. Liczba rejestracji nowych przyczep i naczep ciężarowych w 2023 r. w Polsce zmalała o 10,2% r/r – łącznie zarejestrowano 25 336 nowych pojazdów. Jak wiadomo, dla firm transportowych priorytetem są samochody, a zwłaszcza ciągniki siodłowe. Przy niepewnych perspektywach zawsze łatwiej jest odłożyć w czasie inwestycje w pojazdy ciągnione – one zużywają się wolniej i mają mniejszy wpływ na TCO.

Dla producentów i importerów pojazdów użytkowych słabsza końcówka roku 2023 była sygnałem, że nastąpiło przejście z rynku producenta na rynek konsumenta i w 2024 r. utrzymanie poziomu sprzedaży oznaczać będzie więcej pracy, kontaktów z klientami i być może – zmian w polityce cenowej.

Liderem rejestracji pojazdów nowych na rynku polskim po pierwszym półroczu 2024 r. jest Scania (fot. Scania)

Samochody ciężarowe, dostawcze i autobusy po półroczu 2024

W Polsce od stycznia do czerwca 2024 r. zarejestrowano 15 540 samochodów ciężarowych (> 3,5 t dmc.) – jest to o 10,2% mniej niż w analogicznym okresie 2023 r. W segmencie lekkim i średnim (3,5–16 t dmc.) zarejestrowano o 4% nowych pojazdów więcej (1 781 szt.), natomiast w ciężkim (> 16 t dmc.) spadek rejestracji wyniósł 11,8% (13 743 pojazdy). Liczba rejestracji ciężkich ciągników siodłowych zmalała o 13,3% r/r do 11 125szt., zarejestrowano również 2 618 nowych podwozi ciężkich – o 4,7% mniej niż rok wcześniej.

Wykres 1. Porównanie sprzedaży samochodów ciężarowych (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec w 2023 r. i 2024 r. wraz ze zmianą sprzedaży r/r.

Wykres 1. Porównanie sprzedaży samochodów ciężarowych (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec w 2023 r. i 2024 r. wraz ze zmianą sprzedaży r/r

Po pierwszym półroczu 2024 r. liderem polskiego rynku jest Scania – klienci zarejestrowali 3 627 samochodów tej marki (zmiana o 36,9%r/r), znajdujące się na drugim miejscu Volvo Trucks przekazało 2 685 samochodów (spadek o 21,5% r/r), na trzeciej pozycji jest Daimler Truck – klienci odebrali 2 400 ciężarówek Mercedes-Benz (spadek o 25,4% r/r). Wzrost sprzedaży, oprócz Scanii, odnotował MAN Truck & Bus przekazując 1 814 pojazdów – o 22,3% więcej niż w pierwszym półroczu 2023 r. Na plusie jest również Iveco ze wzrostem rejestracji o 5,7% r/r (1 598 szt.) Największy spadek rejestracji samochodów nowych odczuła firma Renault Trucks – 619 rejestracji to mniej o 42,4% r/r.

Wykres 2. Sprzedaż samochodów ciężarowych (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec 2024 r. z rozbiciem na najważniejsze marki.

Wykres 2. Sprzedaż samochodów ciężarowych (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec 2024 r. z rozbiciem na najważniejsze marki

W segmencie samochodów dostawczych (do 3,5 t dmc.) w pierwszej połowie tego roku odnotowano niewielki wzrost rejestracji. W Polsce użytkownicy zarejestrowali 32 885 samochodów (o 4,3% więcej niż rok wcześniej). Liderem polskiego rynku nowych dostawczaków pozostaje Renault z 6 896 rejestracjami (zmiana –0,8% r/r), Ford przekazał 4 494 samochody (–4,2% r/r), Fiat – 3 766 szt. (+3,0%).

Autobusy i autokary sprzedawały się zdecydowanie lepiej niż w analogicznym okresie roku 2023. W pierwszym półroczu br. zarejestrowano w sumie 1 107 autobusów – to wręcz skokowy wzrost o 51,6% r/r. Największą popularnością cieszyły się tradycyjnie pojazdy marki Mercedes-Benz (415 szt., wzrost o 30,5% r/r). Co ciekawe, z dużym sukcesem na rynku autobusów zadebiutowały podwozia marki Ford (105 szt.). MAN Truck & Bus przekazał 100 pojazdów (+47,1% r/r), Iveco – 89 szt. (+11,3% r/r), a Solaris odnotował spadek sprzedaży autobusów nowych o 20,8% r/r (84 szt.).

Naczepy i przyczepy

Od stycznia do czerwca 2024 r. zarejestrowano w Polsce 9 874 przyczep i naczep ciężarowych (> 3,5 t dmc.) i jest to wynik gorszy aż o 30,3% niż rok wcześniej. W tej grupie znajdowało się 8 695 nowych naczep – był to spadek rejestracji o 32,4% r/r.
Na czele rankingu producentów naczep i przyczep ciężarowych pozostaje Schmitz Cargobull (EWT Truck & Trailer Polska), ze sprzedażą 1 961 szt. (–48,4%r/r), na drugim miejscu utrzymuje się firma Krone – polski importer czyli firma Pozkrone przekazała 1 267 pojazdów (–51,7% r/r). Wielton przekazując 1 247 przyczep i naczep (–37,8% r/r) znalazł się na trzeciej pozycji w rankingu rejestracji. Kögel odnotował wzrost rejestracji o 31,3% r/r (1 061 szt.), pierwszą piątkę zamyka Wecon ze sprzedażą 396 pojazdów (–11,8% r/r).

Wykres 3. Porównanie sprzedaży naczep i przyczep (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec w 2023 i 2024 r. wraz ze zmianą sprzedaży r/r.

Wykres 3. Porównanie sprzedaży naczep i przyczep (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec w 2023 i 2024 r. wraz ze zmianą sprzedaży r/r

Wykres 4. Sprzedaż naczep i przyczep (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec 2024 r. z rozbiciem na najważniejsze marki.

Wykres 4. Sprzedaż naczep i przyczep (> 3,5 t dmc.) w okresie styczeń – czerwiec 2024 r. z rozbiciem na najważniejsze marki

7 nieszczęść w transporcie

Czynnikiem, który w 2024 r. spowodował wzrost kosztów i spowolnienie w branży transportu drogowego były istotne zmiany w obrębie obowiązujących przepisów. Przede wszystkim wzrosły opłaty drogowe w krajach UE, co jest konsekwencją unijnej dyrektywy, wiążącej wysokość opłat z poziomem emisji CO2. W praktyce – w niektórych krajach stawki wzrosły nawet czterokrotnie, a ogólnie – przyczyniło się to do wzrostu kosztów transportu, spedycji i logistyki, a także znalazło odzwierciedlenie we wzroście cen produktów dostępnych na rynku. Nowe przepisy objęły również import towarów do Wielkiej Brytanii.

Pakiet Mobilności wprowadził konieczność wymiany tachografów na tzw. smart tachografy II generacji rejestrujące automatycznie moment przekroczenia granicy – to koszt jednostkowy przekraczający często nawet 4000 zł. Od sierpnia 2024 r. zaczną obowiązywać unijne przepisy związane ze stosowaniem platformy e-FTI (ElectronicFreight Transport Information) w celu wystawienia elektronicznego listu przewozowego (E-CMR).

W Polsce zmieniły się stawki podatkowe, wzrosła podstawa składek ZUS i płaca minimalna kierowców, a także o 15% względem 2023 r. wzrosły stawki maksymalne podatku od środków transportowych. Wiele problemów i emocji wygenerowały również różne standardy obowiązujące przewoźników europejskich i ukraińskich. Odzwierciedleniem tego jest znaczący spadek liczby rejestracji samochodów ciężarowych, przyczep i naczep.

Autor: Dariusz Piernikarski

Schmitz Cargobull to w okresie od stycznia do czerwca 2024 r. najchętniej wybierana marka naczep i przyczep (fot. Schmitz Cargobull)