
Na naszych drogach pojawia się coraz więcej ciężarówek z napędem elektrycznym. Dominują samochody dostawcze, ale rośnie również liczba pojazdów dystrybucyjnych segmentu średniego i ciężkiego.
99% zarejestrowanych do tej pory elektrycznych samochodów dostawczych to pojazdy typu BEV (Battery Electric Vehicle) magazynujące energię elektryczną w akumulatorach. Zdecydowanie największy i rosnący udział pojazdy elektryczne mają we flotach autobusów miejskich, a ich użycie na stałej trasie jest łatwym uzasadnieniem biznesowym.
Światowa flota elektrycznych samochodów dostawczych osiągnęła liczebność 250 000 szt. w 2018 r. – o 80 000 więcej niż w 2017 r. Sprzedaż elektrycznych samochodów ciężarowych segmentu średniego wynosiła od 1000 do 2000 szt. w 2018 r., przy czym większość sprzedawana była w Chinach.

Chiny numerem jeden
Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA – International Energy Agency) identyfikuje Chiny jako wiodący na świecie rynek lekkich samochodów dostawczych z napędem elektrycznym (138 000 pojazdów w 2018 r., co stanowi 57% światowej floty) – podaje raport Global EV Outlook 2019 [1]. Europa jest drugim co do wielkości rynkiem z flotą liczącą w 2018 r. ok. 92 000 pojazdów, co daje 38%. Amerykański rynek pojazdów użytkowych z napędem elektrycznym stanowi niewielki procent globalnego rynku, przy czym elektryczne ciężarówki stanowią obecnie mniej niż 1% krajowego rynku w USA. Z kolei w raporcie Roland Berger [2] szacuje się, że wolumeny sprzedaży elektrycznych ciężarówek segmentu ciężkiego (klasy 8) osiągną wielkość 10−11 tys. szt. w Stanach Zjednoczonych do 2025 r.
Dominujący pod względem liczby sprzedawanych samochodów ciężarowych z napędem elektrycznym rynek chiński jest napędzany głównie potrzebą rozwiązania lokalnego problemu emisji. Z kolei głównymi aspektami rozwoju napędów elektrycznych w Europie są zarówno całkowity koszt posiadania, jak i planowane ograniczenia wjazdu dla pojazdów użytkowych z silnikiem Diesla.
W USA kluczowym czynnikiem elektryfikacji ciężarówek są korzyści TCO wynikające z oszczędności kosztów paliwa. Koszt paliwa na milę dla ciężarówki z silnikiem Diesla wynosi ok. 0,34 USD przy dzisiejszym poziomie efektywności paliwowej i cenie oleju napędowego. Ciężarówka elektryczna może działać przy około 0,2 USD za milę przy obecnej cenie prądu, czyli o 30% taniej niż ciężarówka z silnikiem Diesla. Ta korzyść kosztowa może wzrosnąć do 40% w oparciu o prognozy cen oleju napędowego i energii elektrycznej publikowane przez amerykańską administrację.

Rynek europejski
Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej [1] liczebność samochodów ciężarowych z napędem elektrycznym w Unii Europejskiej może osiągnąć 0,9 mln szt. w 2030 r. w tzw. Scenariuszu nowych polityk i 3,3 mln w tzw. Scenariuszu EV30@30, co stanowi odpowiednio 1% i 3% całkowitej liczby pojazdów. W Scenariuszu nowych polityk udział sprzedaży pojazdów elektrycznych w Europie ma osiągnąć 26% w 2030 r. (z wyłączeniem pojazdów 2- i 3-kołowych). Na rynku europejskim najwyższy udział w sprzedaży osiągną autobusy elektryczne: 32% w 2030 r., co jest zgodne z celami dyrektywy w sprawie ekologicznie czystych pojazdów w transporcie miejskim.
Z kolei według danych MarketsAndMarkets [3] globalny rynek pojazdów użytkowych z napędem elektrycznym w 2020 r. osiągnie prawie 261 000 szt., a następnie przy stopie wzrostu 32,7% w okresie 2020–2027 osiągnie 1 890 430 szt. Najszybciej ma rozwijać się segment elektrycznych samochodów dostawczych, napędzany wysokim popytem ze strony sektora logistycznego, zwłaszcza w Europie. Według prognoz przedstawionych w raporcie Electric Vehicle Outlook 2019 [4] do 2040 r. na drogach będzie jeździć 508 mln elektrycznych samochodów osobowych oraz ok. 41 mln elektrycznych pojazdów użytkowych.
W omawianej perspektywie czasowej elektryfikacja napędu obejmie 56% sprzedaży samochodów dostawczych LCV (Light Commercial Vehicle) i 31% samochodów ciężarowych klasy średniej w Chinach, Stanach Zjednoczonych i Europie. Autorzy raportu [4] są zdania, że samochody ciężarowe to najtrudniejszy segment do wprowadzania napędu elektrycznego – szacowana sprzedaż tego typu pojazdów osiągnie poziom do 19% w 2040 r.

Nieznana przyszłość
Mimo istniejących prognoz ustalanie „sztywnej” perspektywy czasowej dotyczącej uzyskania przez pojazdy użytkowe z napędem elektrycznym znaczących udziałów rynkowych jest obecnie zbyt ambitne. Można jednak przyjąć, że już w okolicach 2035 r. samochody elektryczne, w których źródłem energii będą akumulatory lub wodorowe ogniwa paliwowe, powinny stanowić znaczną część sprzedaży nowych samochodów ciężarowych. W kolejnych latach floty będą musiały sukcesywnie zwiększać udział e-ciężarówek, jeśli mają całkowicie lub niemal całkowicie przejść na napęd elektryczny do 2050 r.
Bibliografia:
1. Global EV Outlook 2019. Scaling-up the transition to electric mobility, International Energy Agency, May 2019.
2. Shifting up a gear. Automation, electrification and digitalization in the trucking industry, Roland Berger, September 2018.
3. Electric Commercial Vehicle Market by Propulsion Type, Vehicle Type, Range, Battery Type, Length of Bus, Power Output Type, Battery Capacity Type, Component Type, Autonomous Vehicles Type, and Region – Global Forecast to 2027, MarketsAndMarkets, November 2019.
4. Electric Vehicle Outlook 2019, Bloomberg NEF, May 2019.