Rusza trzecia edycja akcji „Profesjonalni kierowcy”

Uczestnicy kursu „Profesjonalni kierowcy” będą się szkolić na pojazdach Volvo i Renault Trucks z naczepami Wielton Warunek uczestnictwa: trzeba w dniu szkolenia mieć ważne prawo jazdy kategorii C+E i nie mieć praktyki w pracy na rynku transportowym (fot.Volvo Group Trucks Poland)

A czy Ty już się zapisałeś? Jeśli nie, masz niewiele czasu… Już na początku czerwca ruszają pierwsze bezpłatne kursy organizowane w ramach akcji społecznej „Profesjonalni kierowcy”. Skąd pomysł na taką akcję? Jak wygląda szkolenie? Gdzie się zapisać? Odpowiedzi poniżej.

Firmy transportowe odpowiedzialne są aż za 10% polskiego PKB i obsługują 25% unijnego rynku przewozów. Dziś w branży transportowej pracuje 700 tys. kierowców, ale jak szacuje firma doradcza PwC Polska, braki w tej grupie zawodowej sięgają aż 100 tys. osób. Do tego prawie połowa kierowców zawodowych ukończyła 65 lat i w każdej chwili może odejść na emeryturę. I to właśnie brak kierowców jest obecnie największym problemem polskich firm transportowych, mogącym zahamować rozwój całej branży. W 2016 r. narodził się pomysł, by wspomóc polski transport. Zainicjowana została akcja społeczna „Profesjonalni kierowcy”, w ramach której organizowane są bezpłatne kursy dla kierowców, którzy ukończyli kurs na prawo jazdy C+E, lecz nie zdobyli jeszcze doświadczenia w zawodzie. Podczas spotkań, jakie odbywają się w całej Polsce, najlepsi instruktorzy w kraju szkolą przyszłych kierowców zawodowych. Obecnie akcję „Profesjonalni kierowcy” wspiera pięć firm: Volvo Trucks, Renault Trucks, Wielton, Ergo Hestia i Continental. W tym roku ze szkoleń skorzysta ok. 300 kierowców wiążących swoją przyszłość z branżą transportową.

Sławomir Chojnicki, instruktor doskonalenia techniki jazdy Renault Trucks Polska:
Czy program przyniesie efekt? Tak, ale to wymaga czasu – oceniam to na 5–8 lat, kiedy nasi kursanci zaczną pracować w firmach transportowych i wymieni się kadra kierowców, zmieni kultura na drodze itd. (fot. K. Biskupska)

O samej akcji pisaliśmy już wielokrotnie. O pozytywnych aspektach cyklu szkoleń wypowiadali się nie tylko organizatorzy i kursanci, ale i trenerzy jazdy. Sławomir Chojnicki, instruktor doskonalenia techniki jazdy Renault Trucks Polska, wspomniał, że po wielu rozmowach z ich uczestnikami odbytych w trakcie kursów obu edycji, otrzymał jasny przekaz i ocenę tych bezpłatnych szkoleń w odniesieniu do kursów na prawo jazdy i kursów kwalifikacyjnych. „Kursy na prawo jazdy to jest przygotowanie jedynie do zdania egzaminu. Uczestnicy komentowali, że informacji, jakie u nas otrzymali przez te 2 dni, mimo że w pigułce, było 100 razy więcej niż na tradycyjnym kursie na prawo jazdy. Jednogłośnie podsumowali, że przygotowanie do tego zawodu przeprowadzane na kursach kwalifikacyjnych jest nieodpowiednie” – podsumował szkoleniowiec i dodał: „Okazywało się np., że niektórzy nie mieli dobrego placu manewrowego, brakowało informacji związanych z tym, jak pojazd się zachowuje w trakcie jazdy, w jakie systemy może być wyposażony, nie zetknęli się z praktyką mocowania ładunku, a większość z nich pasa w ręku wcześniej nie trzymała”.

Instruktorzy doskonalenia techniki jazdy Grupy Volvo i jednocześnie trenerzy akcji „Profesjonalni kierowcy”. W środku Michał Proc, dyrektor ds. rozwiązań biznesowych w Volvo Group Trucks Poland (fot.Volvo Group Trucks Poland)