Całopojazdowe stanowiska badawcze
W Centrum Badawczo-Rozwojowym znajduje się unikatowa w skali kraju oraz druga w Europie stacja do całopojazdowego badania naczep i przyczep, która umożliwia sprawdzenie zachowania się konstrukcji naczep w realnych warunkach drogowych. Stację wyposażono w wyspecjalizowane stanowiska pomiarowe z najwyższej klasy sprzętem służącym do badań symulacyjnych, materiałowych oraz do diagnostyki konstrukcji pojazdów. Jest to nic innego jak stanowiskowy hydrauliczny symulator drogi (produkt firmy MTS Systems Corp.). Sześć siłowników hydraulicznych o położeniu dostosowywanym do konfiguracji układu jezdnego w aktualnie badanym pojeździe umożliwia wytworzenie siły pionowej działającej na wszystkie opony i elementy zawieszenia naczepy/przyczepy. Jest także urządzenie do symulowania wymuszeń na siodle przez dodatkowe dwa siłowniki hydrauliczne. Na stanowisku można testować przyczepy centralnoosiowe, klasyczne z obrotnicą oraz naczepy o masie własnej do 40 t. Urządzenia hydrauliczne są zamocowane na aktywnej masie sejsmicznej ważącej 500 t, zawieszonej na 26 poduszkach pneumatycznych. Taki system wibroizolacji stanowiska ogranicza drgania do samego pola badawczego, tłumiąc wibracje przenoszone na budynek.
Na stanowisku badawczym można określać różnorodne charakterystyki statyczne i dynamiczne pojazdów oraz, co najważniejsze, pozwala ono na precyzyjne określenie trwałości całej konstrukcji pojazdu i jego podzespołów w warunkach rzeczywistych obciążeń drogowych – wymuszeniem są profile drogowe zarejestrowane wcześniej w warunkach rzeczywistych. Pojazd, nie opuszczając hali badań, może przejechać dystans np. 1 mln km w okresie ok. 2 miesięcy, co w normalnych warunkach eksploatacji zajęłoby od 3 do 5 lat. Dzięki temu już na etapie projektowania i prototypowania możliwe jest wykluczenie ewentualnych konstrukcyjnych wad ukrytych i wdrażanie do produkcji trwałych i niezawodnych rozwiązań.
Do badań trwałościowych wykorzystywany jest specjalistyczny pakiet oprogramowania RPC. Pozwala on na wszechstronną analizę zarejestrowanych obciążeń pojazdu w różnych warunkach drogowych lub terenowych oraz taki dobór obciążeń, który pozwoli na jak najszybsze określenie rzeczywistej jego trwałości. Możliwości techniczne stanowiska pozwalają z dużą wydajnością symulować skrajnie różne warunki drogowe: od małych drgań do bardzo silnych uderzeń spowodowanych np. wybojami drogowymi.
Istotnym elementem wyposażenia stanowiska są nowoczesne systemy akwizycji danych pomiarowych, pozwalające na jednoczesną rejestrację dziesiątek wielkości fizycznych określających zachowanie pojazdu w trakcie symulowanych warunków drogowych. Dobór czujników, sposób akwizycji sygnałów i zakres gromadzonych danych zależy od pojazdu i jego przeznaczenia. W trakcie badań na ramie pojazdu umieszcza się różnego rodzaju czujniki dostarczające sygnały, które pozwalają na pełne odwzorowanie zachowania pojazdu i rzetelną ocenę wytężenia ramy (jej stanu naprężeń i przemieszczeń) powstałego po jej obciążeniu, a także odnieść się do przeprowadzonych na wcześniejszym etapie analiz strukturalnych.
Nowe jest również stacjonarne stanowisko do badania sztywności konstrukcji, pozwalające na analizę obciążeń. Pojazd może być obciążony zmienną siłą (również w postaci skupionej) – rozciągającą lub ściskającą o wartości do 400 kN. Rozmiary stanowiska zostały dobrane w taki sposób, aby była możliwość szybkiego obciążenia całej naczepy i określenia jej sztywności bez konieczności jej długotrwałego załadunku.
Post scriptum
Chcąc zostać trzecim w Europie producentem naczep, Wielton SA musi postawić na innowacyjność i konkurencyjność swoich produktów. Decyzja o budowie i w efekcie uruchomienie nowoczesnego Centrum Badawczo-Rozwojowego świadczą o tym, że zarząd firmy nie unika trudnych decyzji i odważnych działań biznesowych.
Patrząc na wyposażenie CBR okiem inżyniera, mogę powiedzieć, że Wielton ma teraz najnowocześniejsze „zabawki”, które pozwolą na ogromne skrócenie prac (i zmniejszenie nakładów finansowych) związanych z opracowywaniem i weryfikowaniem (walidacją) prototypów. Połączenie nowoczesnych technik pomiarowych i oprogramowania inżynierskiego daje bardzo duże możliwości w zakresie analizy obserwowanych zjawisk, oceny wysilenia konstrukcji i prognozowania jej trwałości i niezawodności. To wszystko oczywiście z myślą o jak najlepszym dopasowaniu oferty rynkowej do oczekiwań klienta. Konkurencja może jedynie zazdrościć i… jeśli ma klasę, to również gratulować!
Mariusz Golec, prezes zarządu Wielton SA
Decyzja o budowie tego Centrum wcale nie była taka łatwa. Projekt dojrzewał około dwóch lat, mieliśmy mnóstwo rozmów i wyjazdów. Było dużo wątpliwości dotyczących tego, jak to centrum badawcze przełoży się na naszą działalność w przyszłości. Zwyciężyła świadomość, że jeżeli Wielton w przyszłości chce być firmą innowacyjną na skalę międzynarodową, rozwijać się dynamicznie, konstruować i wypuszczać na rynek produkty konkurencyjne i mierzyć się z największymi w Europie, to takie centrum badawczo-rozwojowe jest niezbędne. Mogę śmiało mówić o pewnej rewolucji technologicznej w naszym przedsiębiorstwie. Rewolucji nie tylko związanej z nowymi i ciekawymi rozwiązaniami, ale o rewolucji w podejściu do kreowania naszego biznesu. Po podjęciu decyzji o budowie tego Centrum wszyscy zrozumieli, że nie tylko inwestowanie w park maszynowy tu i teraz, nie tylko myślenie o produkcji jest istotne dla przedsiębiorstwa. Bardzo istotna jest również część związana z rozwojem, która może nam dać pewność, że w przyszłości Grupa Wielton będzie odnosić sukcesy. Nie – może będzie, tylko – będzie odnosić sukcesy. Teraz są do tego twarde przesłanki.
Autor: Dariusz Piernikarski