
Czy pojawiają się nowe pomysły produktowe ze strony klientów?
Andrzej Kamionka: To zależy od rynków. Kiedyś nasze hasła brzmiały: „Brak standardu jest naszym standardem” oraz „Szyjemy na miarę”. Nadal obowiązują, choć teraz można by powiedzieć: „Szyjemy na miarę bez ograniczeń” – jesteśmy w stanie zrobić każdy produkt, nawet największy czy najbardziej skomplikowany, złożony. Zwiększyliśmy nasze możliwości, jeśli chodzi o wielkość produktu – przygotowanie specjalnej zabudowy na podwozie 5-osiowe nie jest już dla nas problemem.

Udaje nam się jednak tak te produkty konstruować, aby wywrotka, którą sprzedajemy np. na rynku polskim czy niemieckim, była też dostosowana do sprzedaży na innych rynkach. Poza stalowymi wywrotkami na podwoziach samochodowych, w których się specjalizujemy, nie walczymy o udziały rynkowe w segmentach, gdzie działają duzi producenci produktów masowych. Natomiast gdy chodzi o pojazdy bardziej specjalistyczne, trudniejsze – jak najbardziej.
Co roku wprowadzamy jakiś lepszy standard, nową jakość. Mniej więcej rok temu zaczęliśmy stosować na podłogi wyłącznie stal trudnościeralną Hardox 450. Obecnie w coraz większej gamie produktów stosujemy stal Strenx. Używamy coraz mniej stali „zwykłych” St3, St5, 18G2. Stale wysokojakościowe pojawiają się nawet w małych wywrotkach – podłoga o grubości 4 mm i boki o grubości 2,5 mm wykonane są ze stali Hardox 450. Dzięki temu konstrukcja jest bardzo wytrzymała i lekka. Nadal dominującym w naszej produkcji materiałem jest stal, chociaż coraz więcej produktów wykonujemy z aluminium. Coraz więcej jest też produktów hybrydowych: podłoga stalowa – ściana aluminiowa. Ale nadal większość naszej produkcji to jednak typowa „budowlanka” oraz ciężki segment kopalniany.
Serdecznie dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Dariusz Piernikarski, fot: Wielton, KH-kipper